Uwielbiam wszystkie kasze, pod każdą postacią i jako dodatek do wszystkiego. Czasami moim obiadem jest sama kasza polana gęstym jogurtem, opruszona płatkami chili z dodatkiem warzyw – prosto, smacznie i zdrowo. Dzisiaj przedstawiam kaszę w trochę innej, bardziej skomplikowanej postaci, niż tylko zwyczajnie ugotowaną.
Sposób przygotowania
- kaszę gotujemy według przepisu na opakowaniu; piekarnik rozgrzewamy do temperatury 180 stopni
- cebulę, czosnek, papryczkę i orzechy drobno siekamy i przesmażamy na odrobinie oleju
- ugotowaną kaszę dodajemy do podsmażonych składników, dokładnie razem mieszamy i dodajemy posiekaną natkę pietruszki; (cały czas mieszamy, aby jak najszybciej wystudzić kaszę z dodatkami)
- do przestudzonej kaszy dodajemy jedno jajko, mąkę i przyprawy - odrobinę soli, pieprzu i kurkumy; dokładnie mieszamy i formujemy nieduże kulki
- kulki układamy na blasze posmarowanej olejem i pieczemy około 20 minut w temperaturze 180 stopni z termoobiegiem;
- upieczone kulki podajemy z wybranymi dodatkami